Niezmiernie smutne informacje napłynęły z Rowów w poniedziałek, kiedy to służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o mężczyźnie, którego ciało miało spoczywać w kanale portowym. Pomimo natychmiastowego przybycia na miejsce i podjętych działań reanimacyjnych, nie udało się uratować życia 37-letniego mężczyzny.
Jak informuje młodszy aspirant Jakub Bagiński, pełniący funkcję oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji w Słupsku, zgłoszenie o mężczyźnie pozbawionym funkcji życiowych wpłynęło wieczorem. Ofiara znajdowała się w kanale służącym jako połączenie morza z jeziorem, położonym w miejscowości Rowy. Po otrzymaniu zgłoszenia na miejsce natychmiast udała się policja.
Na obecnym etapie dochodzenia ustalono, że niefortunny mężczyzna przed tragicznym zdarzeniem spożywał alkohol w pobliskim rejonie. Śledztwo nadal trwa i dalsze szczegóły zostaną ujawnione po jego zakończeniu.