W ostatnim czasie, Ministerstwo Sprawiedliwości dało znać, że została wszczęta procedura mająca na celu odwołanie sędzi Katarzyny Wesołowskiej z jej obecnego stanowiska prezesa Sądu Rejonowego w Lęborku. Procedurze tej poddano również sędzię Romanę Płatek, pełniącą funkcję wiceprezesa w tym samym sądzie. Jednocześnie, w wyniku zmiany kierownictwa Sądu Rejonowego w Słupsku, dwójka sędziów – Joanna Kończyk i Krzysztof Obst – ubiega się o pozycję prezesa.
Dnia 18 lipca, minister sprawiedliwości poinformował Kolegium Sądu Okręgowego w Słupsku o swoim zamiarze odwołania sędzi Wesołowskiej oraz Płatek ze swoich stanowisk. Równolegle do tego, ministrowi zależało na zdobyciu opinii Kolegium na ten temat. Z powodu okresu urlopowego nie jest jeszcze jasne, kiedy Kolegium Sądu Okręgowego wznowi obrady – wyjaśnia sędzia Tamara Kulczewska-Miszczak, rzecznik Sądu Okręgowego w Słupsku. Dodała też, że minister sprawiedliwości poinformował Kolegium o zawieszeniu obu sędziów z pełnienia ich funkcji od 18 lipca.
Według informacji udzielonych przez Ministerstwo Sprawiedliwości, na podstawie powołania sędziów do pełnienia funkcji prezesa i wiceprezesa sądu oraz apeli innych sędziów o ich odwołanie, rozpoczęto procedurę odwoławczą. Kwestionowano legalność ich powołania do tych ról, ze względu na przepisy wykluczające udział samorządu sędziowskiego w procesie powoływania kandydatów na te stanowiska.
W apelu dotyczącym prezes i wiceprezes Sądu Rejonowego w Lęborku wyrażono obawy o brak transparentności procedury powołania na te stanowiska. Zarzucano, że decyzja była arbitralna i podjęta przez ówczesnego ministra sprawiedliwości bez wymaganych kompetencji zarządczych oraz bez akceptacji sędziów i pracowników Sądu Rejonowego w Lęborku.